Patrzę z nadzieją w rok 2023. Przede wszystkim jednak czekam na parę tytułów (growych, filmowych czy serialowych), które swoją premierę planują na ten rok. Na tej liście oczywiście nie zabrakło gier komputerowych.

***

Z pewnością czekam na Oxenfree 2: Lost Signals, czyli kontynuację świetnego horroru z 2016 roku. Produkcja już była opóźniana, dlatego mam nadzieję, że doczekam się jej jeszcze w tym roku. Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej o tej serii, zapraszam Was do przeczytania mojej recenzji. A jeśli ten tytuł już dobrze znacie, to możecie porównać swoją interpretację do moich przemyśleń.


Niespodziewaną zapowiedzią okazał się Hades 2. Uwielbiam jedynkę, która gości na mojej prywatnej liscie najukochańszych gier video, dlatego tym bardziej nie mogę doczekać się sequela. Zwłaszcza, że w drugiej części zagramy jako siostra Zagreusa i (jeśli dobrze rozumiem) zamiast uciekać z podziemnego świata, będziemy musieli się do niego wedrzeć. Myślę, że to ciekawa zmiana perspektywy. I mam cichą nadzieję, że bohaterka otrzyma tyle samo różnorodnych opcji romansowych, co jej brat... Gra ma pojawić się we Wczesnym Dostępie gdzieś w 2023, więc czekam niecierpliwie. 


W tym roku powinna mieć swoją premierę również gra Snufkin: Melody of the Moominvalley. Wcielimy się w niej w tytułowego Włóczykija i przypadnie nam zadanie odzyskania harmonii w Dolinie Muminków. Przygoda ma być musicalowa, a całość wygląda ślicznie, więc ciekaw jestem co z tego wyniknie. 


I oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie czekała na symulator kutra rybackiego (Dredge) albo jakiejś postaci historycznej (I am Jesus Christ)

Poza tym chętnie obejrzę trójwymiarową wersję Titanic w kinie. To jeden z tych filmów, które są klasykami, ale mi nigdy nie było dane zobaczyć go w całości, od początku do końca. 

Z pewną dozą niepewności czekam na Super Mario Bros. Ostatnio adaptacje gier wychodzą coraz lepiej i mam tylko nadzieję, że temu filmowi będzie bliżej do Sonica niż do najnowszych Tomb Raiderów

Oczywiście muszę zobaczyć też Barbie. Naprawdę myślę, że może to być kawałek dobrego filmu, jakiś powiew świeżości i różu we współczesnej kinematografii. Poza tym jako ktoś, kto spędził pół dzieciństwa na oglądaniu animacji ze słynną blondynką, mam wręcz obywatelski obowiązek zobaczyć ten film.

Nadrabiam też ósmą część mangi JoJo's Bizzare Adventure, aby być na bieżący, gdy w lutym wyjdzie pierwszy rozdział The Jojolands.



A jeśli o kontynuacje seriali chodzi, to w 2023 fani aniołów, demonów i piratów będą mieli co oglądać. Drugi sezon dostanie Dobry omen (Good Omens) oraz Nasza bandera oznacza śmierć (Our Flag Means Death).

Ponadto z okazji Walentynek ma zostać opublikowany specjalny odcinek kreskówki Harley Quinn z Harley i Ivy w rolach głównych. 

***

A Wy? Na co czekacie w 2023?